O mnie

Moje zdjęcie
Świdnica, Dolnoślaskie, Poland
Jestem wesołą i szczęśliwą kobietą, i mamą Mam pasję i serce:) uwielbiam anioły i dzięki ich pomocy tworzę wciąż...Coś Ci się podoba napisz GG10466347 tu4basia@gmail.com

środa, 27 marca 2013

A święta tuż tuż... 



 
 zielonej oprawie jajko w kwiatach cena 25 zł / szt 1

 wianki na okno  z ręcznie malowanymi ptaszkami  wykonane  na zamówienie
 

i teraz czekamy  aż zaczną śpiewać.....
Tak jak  obiecałam podsumuje   jarmark   wielkanocny  na którym jakoś się znalazłam.  Z powodów  rodzinnych  i  trochę tez finansów  moje  cudeńka były   zaniedbywane . W pracowni  panuje   straszna   mrożnia /brak ogrzewania/  co  nie daje  mi możliwości by chwilkę tam posiedzieć.  W  sklepie  ludzie   wymyślali  swoje dekoracje  a ja  patrzyłam na nich  i  myślałam  że  w tym roku  nie będę robić nic  na siłę.... :)  czekałam na impuls  .
Delfina   przypominała mi zachęcała do pracy i  muszę powiedzieć, że mój aniołek nawet   umiejętnie mnie  podnosił i mobilizował. Tydzień przed okazało  się ze jestem  wcale  nie przygotowana . 
W pracowni znalazłam idealne  obręcze  na wianki i tak się   uruchomiłam ....widać moje prace  na blogu  i w sklepie. Część przedstawiam na fb, więc  powiem tak  w porę się obudziłam .

 W sobotę 23 marca miałam  być w pracy  a później   w  Galerii Świdnickiej ale   trafiłam na jarmark wielkanocny w Pszennie/k.Świdnicy. Gmina   Świdnica   zaprosiła  mnie  i  w ten sposób dała możliwość zaprezentowania.  Skromnie  mój stół wyglądał pośród  świetnych  i zdolnych  ludzi . Pachniało jadłem  i   trzeba  było walczyć z  wilczym apetytem,by  nie  wpaść  w sidła  łakomstwa.



   
Najprzyjemniejsza  była atmosfera  i  fakt ,że ludzie  tam znają mnie ( 3 lata  temu  miałam wieczorek poetycki  w tej świetlicy)  Rozmów nie było końca, miłych słów i życzeń    na Święta  Wielkanocne :) moje  prace się sprzedawały była  to bardzo pracowita  sobota .
W niedziele  o 12  pojawiłam się w Galerii  Świdnickiej był jarmark,występy i   masę  ludzi.
Nadrobiłam  zaległości z Delfiną  bo  spotkanie w cztery oczy  to nie  to samo  co   wieczorne  rozmowy  na  fb . Wiec  weekend pracowity   podniósł mi  takie zmęczenie,że jak  wieczorna  modlitwę  kończyłam...prosiłam o siłę i  szczęście..

A to co piszę wydawałby  się może  nudne, ale  faktycznie  poniedziałek  okazał  się fantastyczny i miałam od rana  dobry  humor:)  dziś  środa  a ja pełna  pogody  ducha  ..tworzę i czaruje  wiosnę. 
Więc życzę każdemu  takiego  przebudzenia  po zimie  ...i  takiego zdrowego pozytywnego  ADHD

pozdrawiam BASIA

wtorek, 26 marca 2013

No  i  święta  za chwilę czy  ktoś ...wogóle  o nich  myśli  na pierwszym miejscu ? Wciąż  dobiegają mnie życzenia  że ludzie  pragną wiosny  ciepła i słońca. Może pobawię   się  w dobrą wróżkę...i  dla wszystkich  od  piątku  wyczaruje > słonce  i  pachnące kwiaty...zieloną trawę oraz  wielkie  gorące słonce <<   hi hi ...przygotujcie   się


Tym moim wesołym wstępem  chciałam pożegnać zimę i od dziś   chwalić się   ...że  budzę się do życia. Tworząc  piękne  rzeczy  a  trochę ich powstało.

 
wianek z wstążki i żółte kwiaty  cena 25 zł /dostępny  szt 1 


   
wianek z wstążki  żółto - czerwone    kwiaty  cena 25 zł /dostępne 2 szt   


  wianek z zółtymi kwiatami   mały  cena 25 zł /dostępny 1 szt  


wianek z białych kwiatów  cena 25 zł /dostępne 1 szt  


  dekoracja jajko w kwiatach cena 25 zł/ dostępne  4 szt  



...to nie wszystko ale   jutro  dokleję  kolejne  zdjęcia i  podsumuje jarmark na którym byłam :)
pozdrawiam spokojnej nocy  urwisy :)  

poniedziałek, 18 marca 2013

mój sklepik :)

Postanowiłam zrobić jedna taka stronkę na moim blogu na rzeczy na sprzedaż. Jako artysta mam jednak nadzieję że spotka się to z pozytywnym odzewem :)   w razie jakichkolwiek pytań proszę o kontakt.

koszyk z wstążki   z makami wysokość ok 40  cm,   cena 40 zł


akwarela namalowana 2010 roku  pt "POLE" wymiar 18x13  cena 25 zł

akwarela namalowana 2010 roku pt"DROGA W LESIE"  wymiar 18x13  cena 25 zł



jestem ...

Witam, kolejny długi okres   nieobecności  spowodował  wielką dziurę i pustkę na moim blogu. Kochane  koleżanki  żyje , to  tylko życie... ono  pisze nam  scenariusze   godne  Oskara. Gdzie ja nie byłam przez ten czas chyba nie nadrobię zaległości  bo są spore. Do moich znajomych na blogu  dołączyły dwie koleżanki NIKA i CHENIA  które  witam :) hi hi patrząc  jak  popularność  rośnie na fb tutaj  na szczęście  trzeba sobie zapracować na znajomych. WY  tak pięknie pracujecie i widać  ze  rozwijacie się a ja czekam na  taki moment ze  zrobi  się ciepło i tez ruszę.

Sprzedałam moje  pierwsze króliki MARIOLA, JACUŚ, KRZYSIU i MAŁGOSIA ...zamieszkali  u dobrych  ludzi a ja pieniążki przekaże na  rehabilitacje EMILKI Pawlak , wiem to jest  mala kropla w morzu potrzeb. Ta mala dziewczynka mieszka w Świdnicy i ...mam cicha nadzieję że chociaż troszeczkę pomogę. Krawcowa nie jestem ale ...moje  króliki były fantastyczne i ze je  sprzedałam daje mi  satysfakcje ze mój plan  udał się :)

Teraz z Poznania mam  prośbę o uszycie  królika  i  chyba trzeba   znów pobawić się maszyną, zaczęłam robić na drutach  sweterek z cieniowanej wełny, ale  zdjęcia  dam później..

W sklepie szał  wielkanocnych dekoracji  a ja jakoś tak  w małych ilościach wszystko  robię, kwestia  chyba finansów i  motywacji. Domagam się słońca  :) i jak  coraz częściej się pojawia  UŚMIECHAM SIĘ też.

Nie długo święta będzie  tez kiermasz ....moja koleżanka Delfina ...przygotowana   i zaangażowana. SUPER :)  a ja ..poproszę o   wstrząsy  miłości  i pozytywnej energii.

czwartek, 31 stycznia 2013

Czwartek dobiega  końca a ja   zmęczona usiadłam miałam  ....tyle zrobić.Od rana faktycznie  zapracowana . Urlop dobiega szybko końca a ja mimo to  znów   byłam w sklepie i przyniosłam kolejny motek  włoczki hi hi ...potrzebny  do mojego   nowego dzieła. Cierpliwości jeszcze chwila i będzie koniec Moja  Ela dopytuje się  o swój komin  tak tak robi się...zbyt wolno.
W domu  dzieci   tysiąc    pomysłów   by ferie  urozmaicić, wiec  lodowisko jest zaliczone :)
Spotkanie w KANONIE  miałam ale dziś  2 godz trwało, a nie  wiecie  co to jest.  Nalezę  do stowarzyszenia   co zrzeszają  ludzi   artystów , mam spotkania  co  dwa tygodnie i   poruszamy  rożne  tematy  by coś  działać .Właśnie dziś debatowaliśmy nad     stroną www  i  czy  z wystawa   na wiosnę ruszyć. Kolejne  spotkanie wypadałoby na Walentynki więc  przełożyliśmy  na  tydzień  później...i   warsztaty maja  być  rysunku  :) no  szukamy  modela  lub  modelki  ...hi hi    ogólnie  lubię  coś tworzyć ale  w Świdnicy  tak mało się dzieje.  Jednak nie będę was   teraz   wtajemniczać  jak  jest  ..ŁATWO :)

Mam  ochotę  uszyć dziś małego słonika ... ale w kuchni  pewna  praca  na mnie czeka,  szkoda  że   zaniedbuje  mojego  bloga  dla  mojej rodziny. Wybaczcie  ale  zostawię  ...nie dokończony  temat.
A  może  natchnie  mnie bardziej  i   ...wtedy   słonik będzie  gotowy :)    


zapomniałam dopisać Ania  Krućko jest  w pierwszej  "10"  hura HURA!!!!!



spokojnej nocy  życzę do jutra  urwisy :))

Usiadłam dzisiaj  z taka  myślą ze  uzupełnię swój blog ...trochę  minęło 11 dni od  ostatniego wpisu.
Moi  drodzy  wcale  nie siedziałam ..zrobiłam nowe  maskotki króliczki. Może  takie  kiepskie zdjęcia ale  radość, wielka ...tak słodko wyglądają. Nadałam im imiona  w ten sposób dostają osobowość i stają się nam bliższe :)

Krzysiu


JACUŚ


doszyłam do chłopców MARYSIĘ
                                         



Więc powstały  cztery maskotki  w tydzień czasu  . Małgosię poznaliście parę  dni  wcześniej 
A w sobotę  Krzysiu  zmienił adres zamieszkania, ale  taki  był plan :) pani która  go wzięła była taka  szczęśliwa więc trafił w dobre  ręce. I tego  życzę  wszystkim blogerom ...by się kręciło nasze dzieło. A nam  autorom ...przynosiło  tyle satysfakcji  i szczęścia.

międzyczasie powstały dwa szaliki  ale zdjęcia  nie zrobiłam   (ale  uzupełnimy )  robię komin z  wełny tiftik wymyśliłam wzór  który  trochę  pochłania mi czasu :) ale cierpliwości :)

mam urlop ..a  widzę że  czas  jest   taki okrutny trochę mi przyspiesza, wcale nie odpoczęłam  a wciąż  coś robię....i tyle   obiecuje sobie ze  wam o tym napiszę. Jutro czwartek, plan max ale   dam  radę.


Zapomniałam napisać ze  kibicuje   bardzo Ani Krućko na najlepszy blog ,a  przy  tej rywalizacji napisałam jej wierszyk  ale  nie  wpisze Wam, chcę by  zaakceptowała  go  wtedy wam  wkleję :) TRZYMAM    KCIUKI

zastało  ostatnie 12 godzin trzeba  wysłać  SMS na numer 7122  w treści  wpisać G00032 /to są zera  PAMIĘTAJCIE  koszt  to 1,23 

JAK MOŻECIE ODDAJCIE  JEDNEGO SMS NA NIĄ >>>WARTO!!!!!!
link poniżej  by się zapoznać z  konkursem

http://www.blogroku.pl/2012/kategorie/anna-moja-pasja-ra-kodziel-o-,7c,blog.html


pozdrawiam serdecznie  :)

Dodaje  wierszyk przeczytajcie

 NA BLOGU ANI KRUĆKO

U Ciebie to,aż człowiek łapie wiatr w żagle
niczemu są ostrzeżenia -ze na morzu sztorm

przy Ani każdy przystań odnajdzie
ona nawet pokaże nam nowy ląd

wiec wchodzę z głową podniesioną wysoko,
zabrałam ze sobą tylko  SERCE swe

nożyczki i klej z pewnością nie trzeba
potrzebne są moje TOBIE ręce

BK 2013